Takie maluteńkie kolczyki "wyczarowałam" z niebieskim jadeitem:)
I wisiorek z Chryzokolą (tak mi się przynajmniej wydaję:). Z każdej strony inny:)
Pięknej niedzieli Wam wszystkim życzę:)
Blog poświęcony został biżuterii artystycznej i autorskiej, wykonanej techniką wire wrapping. Technika ta polega na precyzyjnym owijaniu drucikami jubilerskimi. Jest to zajęcie wymagające dużo cierpliwości, sprawnych rąk oraz przede wszystkim wyobraźni. Jednak dzięki włożonemu wysiłkowi powstają prace, które są niezwykłe oraz co najważniejsze - niepowtarzalne.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jakie maleństwa :* i tyle pięknych detali :* Kobieto Ty to może przez lupę robisz?
OdpowiedzUsuńWisiorek też cudny :* Buziaki :*
dziękuje Aniu;-) Zdarza się czasem, ze w ruch idzie szkło powiększające, ale to rzadko:-)
OdpowiedzUsuńCudne te kolczyki! A takie kulki jak w naszyjniku to od jakichś dwóch lat dwie u mnie czekają na oplecenie i jakoś doczekać się nie mogą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
ale śliczne - te kolczyki maleńkie to chyba pod lupą robiłaś :) mistrzostwo świata :)
OdpowiedzUsuńPiękne. Uwielbiam rzeczy robione tą techniką. Koronkowa robota.
OdpowiedzUsuń