piątek, 26 czerwca 2015

Kolczyki z Onyksem i Kacholongiem

A cóż to ten Kacholong? - zapytacie. Ja też się zastanawiałam jak zapytałam miłej Pani z Muzeum Minerałów w Kudowie-Zdroju "a jak się nazywa ten kamień?" (żeby nie było, że się nie znam, nie zapytałam jej co to jest:) W Google znalazłam, że jest nazywany też opalem porcelanowym. Często mylony z chalcedonem lub agatem białym. Jego nazwa pochodzi od rzeki w Uzbekistanie. Ot, i zagadka na dziś rozwiązana :D

(Wybaczcie, nie mam talentu do pisania:)

4 komentarze:

  1. Kocholong powiadasz :) dziwna to nazwa i nieznana ale kamień cudnej urody a w kolczykach zyskuje dwukrotnie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglądają pięknie te kolczyki i ten biały kolor wręcz przenika i można na niego patrzeć bez opamiętania. Ja jeszcze chętnie także używam w swoich pracach kryształów Swarovskiego https://pl.silvexcraft.eu/30-swarovski-elements które jak dla mnie idealnie pasują do każdego rodzaju biżuterii.

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie cenny.
Dziękuję za poświęcenie Twojego cennego czasu na napisanie go:) Pozdrawiam:)